środa, 14 listopada 2012

Po powrocie...




W sobote rano powrocilam... Jak zbity pies i ten stan sie ciagle utrzymuje.
Mama odfruwa w nieosiagalne dla mnie regiony, rzeczywistosc ma dla Niej inny wymiar...
Spedzilysmy dosc duzo czasu ze soba, ale to nie byly latwe chwile.
Czuje sie bezradna i bezsilna, nie wiem co myslec i co robic.
Odczuwam duchowy paraliz.

Wspominalam o mojej przedostatniej podrozy i reklamacji zlozonej przeze mnie
Przewoznikowi. Nie spodziewalam sie, ze tak szybko nastapi reakcja i to TAKA
reakcja! Dostalam zwrot pieniedzy za taksowke i propozycje 15% rabatu na
nastepny bilet. Brawo Firma Orland!!!

Swiat za oknem coraz bardziej nagi, ale powtarzam sobie, ze z kazdym dniem
blizej do wiosny :-)

Pozagladalam do blogow, poogladalam zdjecia, ale nie starczylo mi sil na pisanie.
Moze w nastepnych dniach uda mi sie tez napisac pare komentarzy.

W tej chwili trudno mi pisac z calkiem innej przyczyny - Pietrek lezy mi
na przegubach... Ciesze sie, ze mam moich "chlopakow", oni promieniuja spokojem
i to ma na mnie dobry wplyw...












6 komentarzy:

  1. Do swiata Mamy nie przenikniesz.Cieplo czasu ktore razem spedzilyscie jest bezcenne.Twoi chlopcy sa bardzo przystojni.Pozdrawiam serdecznie.





























    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi chlopcy sa nie tylko piekni, ale tez bardzo kochani. Ciesze sie, ze ich mam!
      Pozdrawiam Cie serdecznie!

      Usuń
  2. Dobrze, że masz te swoje pociechy, masz chociaż trochę radości. Rozumiem Twoje rozterki i bezsilność,a le takie jest życie i trudno coś na to poradzić. Uśmiechnij się Alegrio, uśmiechnij. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje rozterki sa istotnie duze, ale tutaj nie ma madrego, zeby nie lamac sobie glowy.
      A pociechy bardzo kochane i przymilne bardzo. Dobrze ich miec...
      Serdecznie Cie Lotus pozdrawiam!!!

      Usuń
  3. A tu kolejna następnych wydarzeń..., terminów... Spokoju to nie będzie... A Kociska to jak pigułka na uspokojenie... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty wiesz najlepiej, co sie w mojej duszy dzieje. A kociska maja faktycznie dzialanie terapeutyczne :-)))

      Usuń