czwartek, 13 lutego 2014

Przybysze...






Przybyly... Za wczesnie, niesmialo, bez wielkich zapowiedzi... Krokusy, pierwsze w tym roku,
przynajmniej dla mnie. Wczoraj zobaczylam te wiotkie roslinki i musialam je sfotografowac,
mimo mojego calego lenistwa.
Swoja droga to troche sama w siebie rzucam kamieniami, az taka leniwa to znowu nie jestem, ale
jak juz wspomnialam ostatnio, czasami sie cos zmienia, przesuwa, przeplata, odchodzi...
Tak tez jest z moim fotografowaniem/blogowaniem... Na pewno bedzie kiedys lepiej jak teraz,
to pewnie czas, kiedy inne rzeczy sa wazniejsze, przynajmniej na razie.
Pisalam o moich zapachowych fascynacjach, ktore dobrze sie maja i ciagle placza sie w moich
myslach... Swiat zapachow to rowniez pole do fantazji i krystalizowania sie niezwyklych czasami
asocjacji... Ciekawe jest rowniez jak roznie sie zapachy odbiera, szczegolnie wtedy, kiedy sie zna
sklad poszczegolnego zapachu. Nie mam na tyle dobrego nosa, ale ciesze sie za kazdym razem,
kiedy "wywacham" pojedyncze nuty...W moim posiadaniu mam teraz duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo
zapachow do analizowania, cieszenia sie nimi i oczywiscie do "pachnienia".
Odkrylam pare miejsc w internecie, gdzie ´"uzalenieni" sie spotykaja, jedno z nich szczegolnie
przypadlo mi do gustu, tam tez bywam, tam tez dowiedzialam sie, ze ludzie dziela sie miedzy soba zapachami. Bierze sie to stad, ze tzw. markowe zapachy sa czesto bardzo drogie i ktos
kupuje buteleczke, powiedzmy 100 ml, i z tego odsprzedaje pewna ilosc.
Jest to piekna sprawa, bo mozna za jakas tam kwote poznac cos troche trudno osiagalnego.
Rowniez dla kupujacego z duzego wydatku robi sie troche mniejszy. Dlatego uwazam, ze to super
bo mozna w tych warunkach powachac to wszystko, co nie jest dostepne w "normalnych" drogeriach.
W tenze sposob trafilo do mnie duzo, duzo zapachow. Wsrod tych ludzi o ktorych pisze, rozwinal
sie przyjemny zwyczaj wysylania zamowionych zapachow z dodatkiem roznych innych, tym razem
bezplatnych. Wczoraj dostalam przesylke - cztery zamowione zapachy (na oryginaly nie byloby
mnie stac), wszystko pieknie zapakowane, prawie jak prezenty... A do tego bialy jedwabny
woreczek w ksztalcie serca a w nim... cztery kolejne zapachy, ktore mnie bardzo ucieszyly, bo
nie byly to w zadnym wypadku "odpadki" a zapachy, ktore sa bardzo dla mnie ciekawe.
Uwazam, ze to bardzo przyjemny sposob dzielenia sie z innymi...

Oczywiscie mam rowniez oryginalne pojemniczki z perfumami, tego tez sie duzo zrobilo, ale
ciesze sie kazdym z nich. Kazde "nowe dziecko" witane jest z radoscia! 
Niedlugo wiosna, ktora przyniesie ze soba cala mase roznych zapachow, kwiatowych, zielonych
i drzewnych... Ciesze sie ta perspektywa kazdego roku na nowo...

A teraz nie pozostaje mi nic innego, jak pokazac Wam, co to wczoraj uchwycilam w kadr!
















10 komentarzy:

  1. Nie da się ukryć! To już wiosna! I nic tego nie zmieni! Również u mnie za oknem się to czuje!

    A Twoją radościami również się cieszę, i nie pisz mi tu o żadnym lenistwie!, bo tak zapracowanego innego Anioła to ja nie znam!!! *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja dobra opinia mi chlebi, ale ciagle widze, ile jest jeszcze do zrobienia...

      Usuń
  2. Cieszę się,że wróciłaś a ja już prawie straciłam nadzieję....jak zawsze sprawny w działaniu Ślimaczek osiąga to czego zapragnie :-))Pozdrawiam serdecznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, ze teraz jakis czas pozostane przy pisaniu....Milo wiedziec, ze na mnie czekalas :-) Serdeczne pozdrowienia!

      Usuń
  3. Jak ja lubię takie zdjęcia - od razu cieplej i bardziej optymistycznie.
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...bo wiosna to najpiekniejsza pora roku!!! Serdecznie Cie pozdrawiam!

      Usuń
  4. Wiosennie i pachnąco. Kiedyś pojawił się cykl miesięczników o perfumach. Do każdej gazety była dołączona miniaturka znanych marek. Flakoniki mam do dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo.... na ten temat chetnie cos uslysze/przeczytam. Ale do tego tematu bede wracac, moze wtedy bedzie okazja!
      Serdecznie Cie pozdrawiam!

      Usuń
  5. Nareszcie jestes.Mysle,ze juz bedzesz z nami------- prosze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zapomnialam o Tobie... Ciesze sie, ze jestem. Postaram sie teraz tutaj czesciej byc.
      Sciskam Cie mocno i posylam bukiet pieknych i dobrych mysli!

      Usuń