piątek, 17 maja 2013

Nasz Pietruś...





... wyruszył po ciężkiej chorobie w swoją najdalszą podróż.
Jesteśmy wdzięczni za wszystkie wspólne lata.
Śpij spokojnie Nasz Maleńki...








8 komentarzy:

  1. tak trudno uwierzyć...
    Jestem z Pietrkiem i Grubym z tego samego miotu pod Twoimi skrzydłami... Braciszka mi zabrakło... :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem... I mam nadzieje, ze Pietrek jest szczesliwy w swoim kocim niebie, brakuje nam go bardzo :-(

      Usuń
  2. On już za tęczowym mostem, w kocim szczęśliwym niebie. Zostanie w pamięci a smutek złagodnieje, kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno trzeba sobie wytlumaczyc, ze wszyscy przemijamy....
      Dobrze, ze mielismy go pare lat...

      Usuń
  3. Ania z Siedliska21 maja 2013 13:16

    Znam dobrze ból i żal po stracie ulubieńca, biedny Pietrek. Zastanawiałam sie, czemu nie piszesz, zagladałam na stary blog. O nowym nie wiedziałam. Trzymaj, sie Alegrio i pisz częściej ! Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamietam Twoja Strate... To boli i to bardzo, ale choroba nie ma hamulcow ani przed czlowiekiem, ani przed zwierzeciem.
      Pietrek bedzie tu i tak obecny, jestem przekonana, ze gdzies jest kocie niebo...

      Usuń
  4. Zal po swoim ukochanym czworonogu jest bardzo wielki.Wiem cos o tym.
    Alegrio-bardzo mi milo,ze jestes.Prosze pisz,pisz czesciej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janolu, mam nadzieje, ze teraz bede czesciej pisac. Ten rok jest jakis taki inny... Jak pogoda :-(

      Usuń